do tej pory to ja brałam udział w konkurach i rozdawajkach. Niektóre z nich udawało mi się wygrać. Moment, w którym to następowało na długo zapada w pamięci męża i Mai. Jest to bowiem okrzyk podobny chyba do tego, kiedy wygrywa się w totka...Piszę chyba, bo póki co dane mi było wydrapać 200 zł ;P więc mogę jedynie domyślać się, jak emocje sięgają zenitu, kiedy trafia się w 6-stkę. Ale ja jestem taka, że cieszę się ze wszystkiego. Udało mi się wygrać drobiazgi i naprawdę wypasione podarki. Za każdym razem cieszę się tak samo.
No i przyszedł ten moment, kiedy chcę dać Wam coś od siebie :) Dzięki szybkiemu refleksowi i bacznemu obserwowaniu rozdawajek cudownie utalentowanej Hally, udało mi się upolować coś :) Akcja, w której poprzez wygranie tego konkursu, polega na tym, że wymieniamy się między sobą swoimi rękodziełami. Ja od Hally dostałam tę piękną podusię - siedzisko kotka. Maja zauroczona. Mama nie mniej :) a o to chodzi, by dawać komuś radość. Halince udało się to w 10000000%.
Zobaczcie, co dostaliśmy :
Podusię - siedzisko Kotka
Przepyszny Przepiśnik, wraz z którym otrzymałam coś przepysznego :)
Skądinąd zapraszam Was do odwiedzenia bloga KLIK i profilu na facebook'u KLIK tej czarodziejki. Ta sympatyczna, niezmiernie skromna osoba wyczaruje dla Was wszystko. Nie ma dla niej rzeczy niemożliwych :) Podziwiam ją za upór i determinację, której mi brak.
Ale obiecuję, że przy okazji tej rozdawajki będę mega zmobilizowana :)
No to ruszamy.
ZABAWA PODAJ DALEJ
Zasady są proste:- Musisz mieć bloga.
- Wygrywają dwie pierwsze osoby, które wyrażą chęć wzięcia udziału w konkursie poprzez zostawienie komentarza tutaj, na blogu.
- Później ja mam 3 miesiące na wysłanie Wam mojego uszytka.
- Po otrzymaniu prezentu jesteście zobowiązani ogłosić u siebie na blogu taki sam konkurs.